Po długiej przerwie zjawiamy się z nowym pomysłem na domową zabawę. Pochmurny dzień postanowiliśmy rozweselić tańcem z kukiełką w ręku. Ale do rzeczy. Jak zrobiliśmy kukiełkę? Wystarczyły skrawki ściereczek kuchennych, kolorowych siatek po owocach, wstążka, flamaster i - co najważniejsze - drewniany tłuczek do moździerza, taki z okrągłą główką. Zabawa była wyborna.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz